Tutaj są wybrane filmy z akcji - jak podajecie - gwałtów, morderstw, egzekucji etc., czy materiał wybiórczy z garstki ludzi, porównując do całych populacji. W serii dokumentów jest trochę o polskich mafiach. Niemal 2000 egzekucji, z czego połowy na członkach sunnickiego plemienia Szuaitat, dokonali w Syrii islamiści z organizacji Państwo Islamskie (IS) od końca czerwca, gdy proklamowali kalifat W zestawieniu umieściliśmy również francuskie "Oczy bez twarzy". Razem z nami odkryj 15 najlepszych filmów grozy. Koniecznie zobacz też inne rankingi. Są wśród nich m.in. najlepsze filmy o superbohaterach i najlepsze filmy z muzyką zmarłego niedawno Ennio Morricone, a także najlepsze gry z uniwersum Star Wars. Nie trać czasu! Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. — Na wystawie "Danger close" Ryszard Szozda stawia przed nami kolejne klatki z sekwencji uderzenia: cel, trafienie, efekt. Artysta portretuje eksplozje od 2016 r., a materiałem źródłowym dla jego obrazów są archiwalne zdjęcia i nagrania z prób jądrowych oraz wojen w Wietnamie, Iraku czy Afganistanie. Dlaczego to robi? Ponieważ wszystko, co zostaje utrwalone w formie dzieła sztuki, przenosi się z ogromnego worka "nie musi mnie to obchodzić" do małej, wewnętrznej kieszonki "może jest w tym coś ważnego?" — komentuje Stefania Olbrycht z Piękna Gallery. Vilhelm Hammershoi. Światło i cisza - niezwykła wystawa Good morning, Vietnam Ryszard Szozda - "Człowiek przytulający pocisk" Tytuł wystawy — "Danger close" — odnosi się do technicznego żargonu wojska, którym opisuje się wciąż aktualny protokół zastosowany w trakcie wojny w Wietnamie, kiedy w jednym ze szczelnie osaczonych australijskich oddziałów zabrakło amunicji, a i połowa żołnierzy była ciężko ranna. Termin "Danger close" oznaczał wezwanie artyleryjskiego wsparcia sprowadzającego się do zbombardowania własnych koordynatów celem zwalczenia przemieszanego z australijskim wojskiem wroga. Wezwanie ognia samobójczego, na który dowódca wyrazić musiał zgodę. — Każda z pokazywanych na wystawie prac — dotyczących różnych zaistniałych sytuacji — oddaje w końcu naszą nieprzezwyciężalną potrzebę autodestrukcji, a nawet gatunkowej samozagłady. Niezależnie od podzielanych poglądów czy perspektyw, z obiektywnego zapisu zdarzeń wynika przecież, że historia — odkąd była pisana — jest historią powtarzania tych samych schematów opakowywanych w różne formuły w zależności od cywilizacji, kultury czy czasów, ale sprowadzających się do jednego: pomimo dawania sobie zapewnień, zawierania pokojowych traktatów i powielania przysłów o rujnującej niezgodzie, odtwarzamy dokładnie te same sekwencje, punkt po punkcie, a kończą się one tak, jak kończyły setki czy tysiące razy wcześniej — komentuje Ryszard Szozda, wskazując, że bieżące konflikty militarne trawią światową mapę na ponad trzydziestu różnych obszarach. Foto: Piękna Gallery w Warszawie Ryszard Szozda - "Test 3 - działanie fali uderzeniowej po eksplozji bomby wodorowej" Ciągnie nas do mięsa Jedną ze ścian wystawy zapełnią po sufit grafitowe widoki z dronów, służące zrzucaniu precyzyjnych pocisków przez helikoptery krążące nad Irakiem oraz Afganistanem — obrazy naszych, jakby nie patrzeć, sukcesów militarnych. Rosyjskie depozyty muzealne w Paryżu. Wojenne dylematy Podobnie jak drastyczne filmy z kamienowania czy budzące mdłości reporterskie zdjęcia z przeprowadzania wyroków śmierci, wideo z sylwetkami nieudolnie rozpierzchającymi się przed nadlatującym helikopterem ma niekwestionowane wzięcie w internecie. Płynnie zmieniające się kadry w przewadze zapełnia czarno-biały układ architektoniczny miasta, w którym raz po raz porusza się zarys postaci — wtedy dron się zatrzymuje, ekran zalewa rozbłysk krótszy od mrugnięcia oka, a pozostałe z poprzednich zarysów iskierki gasną jak zimne ognie. — Seria tych obrazów powstała w 2017 r. na wieść o tym, że nasze siły koalicyjne zneutralizowały jednego z najpotężniejszych terrorystów. Oglądając te materiały, zdałem sobie sprawę, że każdy ze śledzonych z zapałem rozbłysków to przecież zapis egzekucji. Kiedy lichy budynek rażony jest takim pociskiem, ktoś w nim na pewno ginie. Myśląc o sobie jako o ludziach wyrafinowanej kultury zachodniej, szczycimy się przekonaniem, że nie bylibyśmy zdolni do publicznego podrzynania gardeł, bo na dzikie barbarzyństwo nie ma naszej zgody. Abstrakcyjne, geometryczne widoki z dronów nad Afganistanem moglibyśmy tymczasem powiesić na sypialnianej ścianie — są niewątpliwie dekoracyjne, a misja koalicjanta polegała w końcu na koniecznej likwidacji celów naziemnych, a nie na mordowaniu — zaznacza Szozda, wskazując, jak ogromną oglądalność ma każdy taki rejestr zabijania. Rosnącą zresztą odwrotnie proporcjonalnie do schludności metod kata. Foto: Piękna Gallery w Warszawie Ryszard Szozda - "Test 2 - działanie fali uderzeniowej bomby wodorowej" — Reporterska fotografia ofiar pobić, relacje z zamieszek rasowych, wideo z egzekucji czy podniosły wręcz pejzaż z grzybem atomowym… Przemoc nas hipnotyzuje, a widok autentycznej zagłady — jak naprawdę walą się dachy pod naporem jądrowej fali — jest czymś spoza naszych oficjalnych granic. Pornografią z piekła, do której ciągnie nas, jak do surowego mięsa. Dogodność, że mieszkamy na obszarze, na którym akurat panuje pokój i wojna mogła nas w telewizji potężnie zaskoczyć, jest tymczasowa. To instynkt i nałóg, z którego całą populację leczyć musiałby zastęp psychoterapeutów, więc to, że kiedyś w miejscu naszego domu ktoś oglądał będzie wydartą dziurę w ziemi, jest niemal pewne — dodaje artysta. Jeden z najbardziej tajemniczych polskich malarzy XX w. Jerzy Krawczyk w Zachęcie Ryszard Szozda. Artysta "Ryszard Szozda nie jest pierwszym ani nie jest ostatnim artystą, który widzi celowość w utrwalaniu w materii sztuki obrazów przemocy. Rolą takich twórców jest wspieranie naszej pamięci i jest to rola niebagatelna. Jeśli w toku dziejów, jak mantra, powraca stwierdzenie, że oto historia znów zatoczyła koło, to jest ono nasączone rozczarowaniem: przecież obiecaliśmy sobie, że nigdy więcej! Warto rozważyć możliwość, że niebezpieczeństwo istnieje zawsze, lata nad naszymi głowami, jak mały dron bojowy i jest bliżej niż nam się wydaje, ponieważ bierze się ono z nas samych" — pisze ekspertka Stefania Olbrycht, Piękna Gallery. "To, co odróżnia dobre intencje od złych, miłość od żądzy krwi, to czasem tylko sprawna retoryka i coraz skuteczniejsza manipulacja, dlatego czujność i ciągła konfrontacja z pamięcią jest ważniejszym orężem obronnym niż jakakolwiek broń konwencjonalna". Foto: Piękna Gallery w Warszawie Ryszard Szozda - "Widok z drona przed bombardowaniem" (obraz z cyklu "Hellfire ") Ryszard Szozda — urodzony w 1976 r. w Krakowie. Absolwent Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w 2001 r. W latach 1999-2000 studiował na Wydziale Fotografii Uniwersytetu Duisburg-Essen w Niemczech. Od 2002 r. mieszka i pracuje w Warszawie. W swoich pracach eksploruje tematy związane z symboliczną przemocą, zagrożeniem rasizmem, totalitaryzmem czy wojną obecną we współczesnej ikonosferze i bezsilnością wobec nich. Laureat Nagrody Głównej 13. edycji Arte Laguna Prize za tryptyk "Test #03" w 2019 r. w Wenecji. Współtwórca i reżyser filmu dokumentalnego "Don't pay me" o negacji konwencjonalnego priorytetu gromadzenia pieniędzy i dóbr. Współredaktor audycji "Ptaki i ornitolodzy" o sztuce współczesnej w internetowym projekcie radiowym Radio Głosy. 18+ Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach Żona 44-letniego Alexa Maciel Camargo, zleciła zabójstwo swojego małżonka. Powodem było wieczne jej bicie przez męża. Zabójca zainkasował 1600 reali, czyli 1355 złotych. Podobno dał zniżkę na swoje usługi w wysokości 96 reali W Santos, w stanie São Paulo, bandyta zastrzelił i okradł pracownika ochrony. Podobno dzień wcześniej bandzior został wypuszczony z aresztu Czy mam już przepraszać, że to nie tiktoki?akcja od 0:50 Cipczan • 2022-06-17, 23:58 Najlepszy komentarz (22 piw) Północna część Szwecji. Szariat. Dwaj panowie zdecydowanie nie przybyli tutaj na zakupy, widać też że to nie pierwsza taka akcja z ich strony. Podobno brazylia i gość był zamieszany w przemyt dragów. kończy prokuratorowi miesiąc miodowy... dla dociekliwych więcej info Nie żałowali mu pestek. Nova Nazaré, Brazylia. Akcja w prawym dolnym rogu. Zarówno zabójca jak i ofiara czarnoskórzy, przypadek? © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies

drastyczne filmy z egzekucji